To jest jednoznaczny wniosek z badań wykonanych metodą ewaluacji predyktywnej*, na ogromnej liczbie osób uprawiających pedałowanie.
Badanych podzielono najpierw na trzy rozdzielne grupy:
- Rowerzystów miejskich, ulicznych,
- pedałujących wyłącznie w parkach miejskich i po ścieżkach rowerowych,
- spontanicznych, poza ulicznych, poza miejskich, relaksowych.
Następnie rozdzielono pijących od niepijących.
Najwyższy wskaźnik krótkowieczności, co łatwo było przewidzieć, uzyskali rowerzyści miejscy, uliczni, niepijący.
Giną oni pod kołami ciężarówek, autobusów i innych pojazdów, a ci co unikają tragicznej śmierci, umierają na raka płuc i pęcherza, będącego skutkiem wdychania spalin samochodowych, głównie diesla, w których znajdują się najbardziej rakotwórcze substancje na Ziemi, a które penetrują płuca rowerzystów bardziej niż pieszych, bo oddychają głębiej.
Trudno wytłumaczyć fakt większej odporności na śmierć osób pijących. Kiedyś nauka znajdzie na pewno wyjaśnienie.
Łącząc te badania z wcześniejszymi, które wykazały niższy wskaźnik IQ u rowerzystów, można skonkludować, że najgłupsi są rowerzyści miejscy, uliczni, a Unia Europejska, finansując grubymi miliardami Euro propagandę prorowerową, przyczynia się do wyniszczenia fizycznego i intelektualnego ludności europejskiej.
Nie podaję żadnych szczegółów dotyczących metodologii badań, bo takich szczegółów zwykło się nie podawać, co wiemy na przykładzie rozmaitych badań preferencji politycznych; podaje się wyłącznie wnioski.
*Najnowsza i najtańsza metoda badań, a jej wiarygodność jest porównywalna do OBOP, czy Homo Homini.
Komentarze