Gaudi Gaudi
327
BLOG

Kto chce zburzyć spokój Heleny?

Gaudi Gaudi Polityka Obserwuj notkę 6

Każdy człowiek w pewnym momencie swojego życia podejmuje decyzję: Jaką postawę przyjąć wobec otaczającego świata? Godzić się na pewne „niedoskonałości” żeby mieć święty spokój, czy nie.

Jedni upatrują swój sukces życiowy w symbiozie z silniejszymi, inni szukają bardziej uniwersalnego sposobu na życie.

O ile pierwszą grupę jest łatwo określić, opisać i zdefiniować, to druga wymyka się prostym uogólnieniom.

Za tzw. komuny niewiele osób identyfikowało się z ideologią, ale wiele osób widziało osobiste korzyści płynące z wtopienia się w panujący system.

Przymykanie oczu na niesprawiedliwość, nieuczciwość, nierzetelność, na niezrozumiałe lub niewygodne fakty, zniekształcanie prawdy, upraszczanie problemów, unikanie konfrontacji (chyba, że pod osłoną przeważającej siły), kreowanie autorytetów potwierdzających słuszność tej drogi, to cechy pierwszej grupy.

Osoby, które weszły na tę drogę czują, że narażają się na określenia typu oportunizm, wazeliniarstwo, konformizm... i muszą sobie jakoś z tym poradzić. Najlepiej deprecjonując osoby tę prawdę pokazujące przypisując im głupotę, złą wolę, chorobę psychiczną lub cechy ogólnopolitycznie niepoprawne.
Intelektualni mocarze dostają nawet naukowe granty na ten cel.

Dopóki mają przewagę są spokojni, czują się nawet lepsi, nie jest ważne dokąd zmierzają, ważne, że stąpają po mocnym gruncie.

Do której grupy należysz?
Do pierwszej?
No i się wcale nie dziwię. Kto by chciał się zadawać z luzerami, frustratami, paranoikami, faszystami, antysemitami, itd.?


 

Gaudi
O mnie Gaudi

Jestem absolutnie, perfekcyjnie, idealnie, stuprocentowo obiektywny

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka